Wpływ na organizm dwutlenku siarki w winie

Obecnie ten suplement chemiczny znajduje się w zdecydowanej większości napojów na bazie winogron (i wielu innych produktów spożywczych).

Tymczasem spory wokół niej nie ustępują: niektórzy uważają, że jest to po prostu konieczne, inni uważają, że można się bez niego obejść, jeszcze inni zdecydowanie zalecają, aby go porzucić.

Dlatego nadszedł czas, aby dowiedzieć się, dlaczego dwutlenek siarki jest potrzebny w winie, jaki ma on wpływ na organizm i czym w rzeczywistości jest. I sam decydujesz, czy warto wprowadzić go do alkoholu własnej produkcji.

Zacznijmy od historii, ponieważ była używana od bardzo dawna, od starożytności. Być może Rzymianie i Grecy nie do końca rozumieli, jak dokładnie taki przeciwutleniacz, taki jak dwutlenek siarki, działa w winie i nawet nie w pełni rozumieli, co to jest, ale aktywnie go używali.

Nie, nie nalewali jej do samego napoju. Ale beczki do przechowywania alkoholu przy świecach siarkowych zostały poddane fumigacji - dla lepszej konserwacji. I w podobny sposób trwało aż do średniowiecza.

Dopiero w XV wieku praktyczni Niemcy zaczęli myśleć o możliwym niebezpieczeństwie takiego traktowania beczek, aw XVIII udowodniono toksyczność siarczanów.

Chociaż producenci wina nie powstrzymali tego odkrycia, nadal używali siarki do produkcji i starzenia się alkoholu, a nawet namawiali go do walki z jego wadami napoju (na przykład kasy fiskalnej).

Ostatecznie siarczany nie zostały porzucone, a wszystko sprowadzało się do znalezienia akceptowalnego stężenia. A dziś taki środek konserwujący jak dwutlenek siarki jest nadal aktywnie dodawany do wina.

W obecnej postaci może to być proszek lub roztwór, a nawet gaz. W każdych warunkach ma charakterystyczny ostry zapach, bardzo nieprzyjemny.

Najważniejsze, że to dany dwutlenek (SO2) stosowane na prawie każdym etapie produkcji:

  • podczas ochrony winorośli przed wieloma chorobami;
  • podczas fermentacji zebranych owoców;
  • podczas butelkowania już ugotowanego alkoholu.

Dowiedziawszy się o tak szerokim i częstym stosowaniu, mimowolnie zastanawiasz się, dlaczego producenci tak aktywnie używają siarczanu. Spieszymy się, aby ci o tym opowiedzieć.

Po co dodawać dwutlenek siarki do wina

Po co dodawać dwutlenek siarki do wina

Pomimo udowodnionej toksyczności istnieje kilka dobrych powodów, aby używać SO2. A budżetowy cabernet i najpopularniejszy sothern w takiej czy innej ilości, ale zawierają dwutlenek siarki, ponieważ on:

  • Silny antybiotyk - skutecznie niszczy dzikie drożdże i inne mikroorganizmy, które powodują nadmierną fermentację i mogą zepsuć alkohol.
  • Skuteczny środek konserwujący - ogranicza dostęp bakterii tlenowych (np. octowych) do alkoholu, zmniejszając w ten sposób udział lotnych kwasów w napoju i wydłużając czas przechowywania.
Czy wiesz? SO2 otrzymuje właściwości przeciwutleniające, stając się wodorosiarczynem HSO3 i tworząc stabilne wiązania z cząsteczkami aldehydu.

Ochrona przed zarazkami i utlenianiem jest bardzo ważna z praktycznego punktu widzenia. Dzięki niemu możliwe jest długotrwałe przechowywanie bez utraty pierwotnego smaku i aromatu - dlatego dwutlenek siarki dodaje się do wina.

Jeśli nie zostanie to zrobione, nawet najwyższej jakości napój może zepsuć się w butelce - podczas transportu od producenta do nabywcy lub podczas pobytu w magazynie lub sklepie.

Za pomocą siarczanu winiarz chroni oryginalny smak i aromat, a tym samym poziom swojego alkoholu. Potwierdzając jakość swojej marki, producent zyskuje możliwość zwrócenia uwagi potencjalnych klientów..

A co dostaje konsument, popijając łyk? Czy to tylko wyjątkowe przeżycie organoleptyczne? Sugerujemy, aby zrozumieć ryzyko dla osób pijących napoje zawierające SO2.

Jak szkodliwy jest dwutlenek siarki w winie: jego wpływ na ludzkie ciało

po co dodawać dwutlenek siarki do wina

Niebezpieczeństwo zależy bezpośrednio od stężenia dwutlenku. Wdychanie czystych oparów siarczanu (w stanie naturalnym to tylko gaz) prowadzi do poważnego zatrucia. Konsekwencje mogą osiągnąć obrzęk płuc..

Dobrze, że dwutlenek siarki działa tylko jako dodatek do wina, a jego udział w całkowitej objętości napoju jest stosunkowo niewielki. W Ameryce i UE jest to ściśle regulowane, liczby podano w tabeli poniżej.

Kraj pochodzeniaRodzaj winaNorma zawartości SO2, mg / l
Belgiaczerwony70
półsłodkie czerwone, różowe, białe90
słodkie białe musujące210
Francjaczerwony10
półsłodkie czerwone, różowe, białe25
słodkie białe musujące25
inne kraje UE i USAczerwony160
półsłodkie czerwone, różowe, białe210
słodkie białe musujące400

Jak widać, standard treści może się znacznie różnić, w zależności od surowości standardów przyjętych w danym stanie. Ale gorzka prawda jest taka, że ​​nawet przy stężeniu 70-90 mg / lw winie dwutlenek siarki może mieć następujące negatywne skutki dla organizmu ludzkiego:

  • zaostrzyć ból głowy i ogólnie zespół kaca;
  • wywoływać lub zwiększać wymioty;
  • wywoływać kaszel, aż do uduszenia.

Przyczyna tego negatywnego działania jest logiczna i zrozumiała. Alkohol sam w sobie jest silną toksyną, a dwutlenek zawarty w alkoholu staje się dodatkowym obciążeniem i nie jest faktem, że organizm również sobie z tym poradzi. Klasyczna „ostatnia słoma”, która może powodować ciężkie zatrucie.

Ile dwutlenku siarki w winie wpływa na organizm

Oczywiście wiele zależy od indywidualnych cech osoby pijącej. Dlatego piszemy „może”, a nie „przyczynę”. Dzienna dawka SO2 wynosi 0,7 mg / kg masy ciała. Wskaźnik ten można łatwo przekroczyć przez nadmierne picie ulubionego czerwonego lub białego wina podczas uczty, szczególnie po chorobie lub stresie, gdy układ odpornościowy jest osłabiony.

Czy wiesz? Są osoby o indywidualnej wrażliwości lub uczulone na dwutlenek węgla. Po prostu dosłownie mają szklankę lub nawet łyk alkoholu z wysokim stężeniem siarczanu rano, aby poczuć się źle lub zostać pokrytym wysypką.

Tak więc na pytanie, czy dwutlenek siarki jest szkodliwy w winie, można zdecydowanie odpowiedzieć twierdząco. Tak, jest niebezpieczny. I nawet jeśli po uczcie czujesz się całkiem znośny i nie cierpisz z powodu zatrucia, pamiętaj, że dwutlenek węgla nie jest szybko wydalany.

Powstały regularne i ciężkie libacje nadmiar SO2 w organizmie, co najbardziej negatywnie wpływa na skórę, włosy, odporność, prowadzi na zaburzenia metaboliczne, zaburzenia trawienne i przewód pokarmowy ogólnie.

Więc nie nadużywaj, nawet gdy można było kupić pudełko francuskiego „chablis” ze zniżką, nawet gdy ojciec chrzestny ofiarował na urodziny całą beczkę domowej roboty aligotu.

Dwutlenek siarki jest użyteczny tylko w przemyśle spożywczym, a nie dla zdrowia, ale w obronie producentów warto powiedzieć, że jeszcze nie wynaleziono bezpieczniejszych sposobów ochrony wina.

Ponadto, dwutlenek w postaci E220 jest obecny w wielu produktach, w tym w suszone owoce i marynowane warzywa, solone i suszone ryby, orzechy i oliwki.

Jak pozbyć się dwutlenku siarki w winie?

jak pozbyć się dwutlenku siarki w winie

Kiedy kupiłeś butelkę i nie chcę być zatruty toksynami zawartymi w napoju, pamiętaj, że siarczan boi się dwóch rzeczy, a to:

  • woda, w którym tak łatwo się rozpuścić;
  • powietrze, sprzyja aktywnemu parowaniu.

Rozcieńczenie jakiegokolwiek współczesnego wina nie wchodzi w grę, ponieważ smak i aromat znikną znacznie szybciej niż dwutlenek siarki. Ale jest to możliwe, a nawet konieczne, do picia - użyj do tego aerator, jednocześnie w pełni ujawnisz właściwości organoleptyczne.

Tylko przygotuj się na to, że cały dwutlenek alkoholu i tak nie zniknie, pewna jego część pozostanie, chociaż stężenie będzie mniejsze niż przed nasyceniem alkoholu powietrzem.

Dzisiaj, wraz z rozwojem technologii i pojawieniem się nowych sposobów przetwarzania owoców (na przykład z zamrażaniem lub ekspozycją na energię elektryczną), niektórzy producenci odmawiają stosowania konserwantów do produkcji swoich władców.

Wypuścili biodynamiczny oraz napoje organiczne, które wciąż są stosunkowo źle przechowywane i praktycznie nie mogą być transportowane na duże odległości.

lista win bez dwutlenku siarki

Jest więc zbyt wcześnie, aby sporządzić listę win bez dwutlenku siarki, ale kupowanie butelki o minimalnym stężeniu dwutlenku jest bardzo realistyczne - przy wyborze należy pamiętać o następujących niuansach:

  • Czerwone odmiany bogatsze w garbniki, niż białe, dlatego potrzebują stosunkowo niewielu przeciwutleniaczy, a producenci zwykle chronią je za pomocą mniejszej ilości konserwantów.
  • Słodkie i półsłodkie są łatwiejsze do fermentacji, dlatego producenci dodają mają większą objętość dwutlenku niż sucha.
  • W przeciwieństwie do wkręcanego drewnianego korka, zawiera on pewną część SO2, które nie mogą odparować podczas napowietrzania.
  • Winogrona uprawiane na glebach wulkanicznych są naturalnie bogate w siarkę, co oznacza, że ​​napój z nich jest potencjalnie bardziej szkodliwy dla organizmu.

Dlatego nie daj się ponieść emocjom: w pogoni za pysznymi doznaniami i wrażeniami alkoholowymi nie zapomnij o tym, jak niebezpieczne w nieuzasadnionych ilościach jest to samo - iskrząca Franchacorta, owocowy pinot noir lub świeży riesling jest gotowy.

Używaj go oszczędnie, nie zmieniaj przyjemności w rutynę - w ten sposób czerpiesz przyjemność z każdego łyka i dbasz o swoje zdrowie.

Menu