Piwo celis white (celis white) - metoda przygotowania, opinia konsumentów
Menu
Po tym, jak Pierre Celis stracił swój browar w mieście Hoogarden, otworzył nowy w Stanach Zjednoczonych, przeniosła się do firmy Miller, która z kolei go zamknęła.
To, co jest obecnie sprzedawane pod tą marką w Europie i Rosji, w rzeczywistości nie jest prawdziwą odmianą Hoogarden.
Ale wcale nas to nie obchodzi, ponieważ sami możemy spawać prawie ten sam Vit! Spraw, aby nie było to trudniejsze niż napar Hefeweizen.
Przepis nie jest tajemnicą, sam Pierre Selis jakoś podzielił się nim w jednym z wywiadów:
„To piwo warzone jest według unikalnej belgijskiej receptury z 1453 r. Skórka Curacao i kolendra są dodawane jako przyprawa. Kopiec składa się z równych części młynów pali i pszenicy ozimej. Używane chmiel Willamette i EKG. ”
Przepis i produkcja
Wiemy, że odmiana Celis White, która później zaczęła być gotowana przez maestro w USA, ma IBU 15 jednostek i ABV około 3,9%, mówią, że w oryginalnych przepisach był rumianek. Wiedząc coś o warzeniu belgijskiego piwa, przepis staje się jasny.
Początkowa gęstość brzeczki powinna być równa 1,045 SG, końcowa nie powinna być mniejsza niż 1,010 SG. Drożdże powinny być wyłącznie WLP400 lub WY3944, w przeciwnym razie nigdy nie osiągniesz tego bardzo miękkiego pszenicznego fenolowego tonu i miękkości w swoim piwie. Kosztem suchych odmian - nie próbowałem, ale musisz skupić się na nazwach Wit i Blanche.
W najgorszym przypadku można użyć drożdży pszennych. Proste piwo nie daje odpowiedniego bukietu pszenicy.
Jedyne pytanie dotyczy tego, kiedy dodać do piwa kolendrę i skórkę. Wszystko jest do woli. Aby uzyskać delikatniejszy aromat i smak, dodaję kolendrę na 5 minut przed końcem wrzenia. Dodaję skórkę do wtórnej fermentacji, która może być wzięta ze zwykłą pomarańczą.
Należy go usunąć bardzo ostrożnie, starając się nie dotykać dolnej białej warstwy, co powoduje ciężką nieprzyjemną gorycz w piwie. W celu łatwej dezynfekcji można go lekko namoczyć w słabym roztworze alkoholu - nie zaszkodzi to smakowi piwa.
Na 20 litrów piwa wystarczy jedna pomarańcza.
Nie trzeba szukać całej pszenicy, łatwiej jest znaleźć kasze pszeniczne lub zboża w sklepie. Nie gotuję osobno niesłodowanych surowców - 2,5 kg grysu pszennej łatwo zmienia się w 10 litrów gęstej owsianki, co stwarza wiele problemów. Z drugiej strony wywar pomaga poprawić filtrację, która bez niego może trwać długo i mocno..
Przepis zostanie przygotowany, aby uzyskać 25 litrów gotowej brzeczki. Skuteczność domowego browaru uważa się za równą 75%, co jest typowe dla gotowania wit. Ale nie martw się, jeśli ostateczna gęstość jest nieco mniejsza lub większa niż wymagana.
Zalanie
- 2,50 kg - słód pilzneński
- 2,50 kg - niesłodowana pszenica
Hopping
30 gramów - Williamette, 60 minut przed końcem gotowania
Inne
- 12 gramów - nasiona kolendry, 5 minut przed końcem gotowania
- 10 gramów - sucha skórka Curacao, 5 minut przed końcem warzenia i / lub 3-5 dni przed przelaniem piwa
Drożdże
WLP400 lub WY3944
Zacieranie
Podczas zacierania możesz ograniczyć się do dwóch przerw. Kwasowa pauza sprawi, że twoje wino będzie bardziej aromatyczne, a scukrzanie w temperaturze 70 ° C sprawi, że ciało będzie trochę gęstsze i zaokrąglone.
Dojrzewanie i jedzenie
Musisz spożywać witaminy natychmiast po nasyceniu dwutlenkiem węgla. Każdego dnia tracą tylko aromat, a smak stopniowo się pogarsza. Tylko chłodnia może spowolnić ten proces..
Prawdziwe belgijskie piwo z Ameryki
Etykieta piwa Celis White przedstawia kowboja z lasso. Dziwny obraz belgijskiego piwa. I fakt, że to belgijskie piwo zawiera napis „Belgijskie białe piwo” i zostało wyprodukowane w Belgii. Dlaczego więc Belgowie warzą piwa z flagą Texas na etykiecie? To dość ciekawa historia, która ilustruje zarówno współczesną globalizację, jak i tradycje..
I tak Celis to nazwa słynnego piwowara - Pierre Celis. Jest znany z tego, że to on ożywił fabrykę Hoegaarden i zapewnił światowej sławy piwo o tej samej nazwie. Ale niestety w fabryce wybuchł pożar i nie było wystarczających środków na odbudowę. Wykorzystało to firmę Stella Artois, która następnie stała się częścią Interbrew (obecny InBew).
Na początku wszystko było w porządku, ale po utworzeniu Interbrew firma zaczęła wywierać presję na Celis, aby zmieniła przepis na piwo, czyniąc go tańszym. Nie mógł tego znieść i sprzedał swój udział. Następnie przeniósł się do USA do Teksasu. Tam ponownie założył fabrykę, w której zaczął warzenia dobrego piwa. W tym styl belgijski.
Dla porównania, kiedy otworzył fabrykę w Stanach Zjednoczonych, miał już 81 lat!
Wszystkie produkowane przez niego odmiany były doskonałe i znalazły się w 500 wielkich markach piwa Jacksona. Celis White, to jeden z nich. Piwo o gęstości 12% i 5% alkoholu. „Korzenie Hugarden” są w nim wyraźnie widoczne. Ale nadal nie jest to Hoegaarden, ale kolejne piwo.
Zapach jest drożdżowy, kwaśny. Piana jest biała, odporna. Na podniebieniu przede wszystkim czujesz pewne zasolenie, które szybko zamienia się w znajomą kwaskowość o jasnym cytrusowym smaku.
Zawarte w kompozycji kolendry i zioła dają bardzo złożony i bogaty smak. Niestety posmak nie jest tak długi i mocny jak sam smak. Jest kwaśny i trawiasty. Piwo doskonale orzeźwia.
A w letnie upały będzie to bardzo odpowiednie. Dam mu „A”.
To bardzo przyzwoite piwo. Jaśniejszy niż Hoegaarden. Ale dlaczego warzy się go w Belgii, skoro zakład w Austin (Teksas)?
I tutaj historia Pierre`a Celisa się nie kończy. Po założeniu zakładu w Austin szybko zdobył piwo Amerykanów. Sprzedaż wzrosła. Ale do szybszego rozwoju potrzebne były pieniądze. A potem znów stanął na tej samej prowizji. Podpisano umowę z Millerem.
W tym czasie drugi co do wielkości browar w Ameryce. To natychmiast przyniosło wymierne rezultaty. Produkcja z 22 tysięcy baryłek spadła do 15. Dlaczego? Z tego samego powodu, co w Belgii. Pierwszą rzeczą, którą zaczęli robić przedstawiciele Millera, było obniżenie kosztów produkcji.
Na początek wykluczyli czeski chmiel ...
Pierre to zrozumiał. Nie był w tym samym wieku, by walczyć i wrócił do Belgii. I fabryka w Austin została zamknięta. Ale teraz piwo Celis White warzy się na licencji w Belgii w fabryce Van Steenberge. Oto taka smutna, ale interesująca historia wielkiego piwowara i wspaniałego piwa.
Ale najwyraźniej to nie koniec historii. Zakład Hoegaarden w Belgii również planuje zamknięcie (jeśli jeszcze nie zostało zamknięte). I zostaw produkcję w Polsce i Rosji. Belgowie są z pewnością oburzeni, ale ... Kto w InBev dba o tradycję i jakość?!
Degustacja belgijskiego piwa z białej pszenicy Celis w FoodTourist
Postanowiłem odpocząć od mocnych belgijskich piw, zastępując je kilkoma lżejszymi, ale nie mniej interesującymi odmianami.
Dzisiaj w bar gastronomiczny „FOODTOURЇST” do degustacji mamy dwa belgijskie piwo pszeniczne - Caulier 1842 i Celis biały.
Zgodnie z zaleceniami producentów Dmitrij Borysow i ja zdecydowaliśmy się na dwa piwa do tego piwa - stek z indyka i marmurkowe szaszłyki wołowe.
Grillowany stek z indyka z grillowanymi warzywami. Aby go przygotować, stosuje się udko z indyka. Z jednej strony mięso tego ptaka jest produktem dietetycznym. z drugiej - wystarczająco soczysty, co pozwala upiec go na grillu.
Przed gotowaniem ptak jest lekko marynowany w angielskim sosie Worcestershire z tymiankiem i rozmarynem. Następnie mięso jest pieczone na bułce na węglach, aż będzie gotowe. Stek podawany z grillowanymi warzywami..
Marmurkowe szaszłyki wołowe. Aby przygotować to danie, pobiera się grzbiet byka. Mięso dobiera się tak, aby nie miało tłustych żył, po czym jest grubo posiekane. Następnie kawałki te marynuje się w klasycznej marynacie (cebula, czarny pieprz, sól i odrobina sosu sojowego przed pieczeniem).
Kebab jest smażony do średniej studni i podawany z grillowanymi warzywami. Naczynie wyjmuje się na specjalnym stojaku z węglami, aby utrzymać odpowiednią temperaturę tak długo, jak to możliwe.
Przejdźmy do piwa. Przed degustacją przede mną było pytanie, co dokładnie smakować jako pierwsze.
Celis biały to legendarne piwo. Został opracowany przez tak znaną osobę jak Pierre Celis i otrzymał ponad 10 nagród o światowym znaczeniu od roku jego urodzin (1992).
Nawiasem mówiąc, to właśnie Pierre`owi zawdzięczamy ożywienie belgijskiego piwa pszenicznego. W końcu to on w 1966 roku dał drugie życie temu stylowi, wprowadzając Hoegaarden, nazwany tak od małego miasteczka na obrzeżach, z którego urodził się mistrz piwa.
Z drugiej strony Caulier 1842, Nazwa pochodzi od roku założenia browaru Caulier i nie jest tak prostym piwem, jak mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka. Nie jest ustawiony jako pszenica - ani w nazwie piwa, ani z przodu butelki nie mówi, że pszenica jest częścią piwa.
A jeśli przyniesiesz butelkę do światła i spojrzysz na zawartość, to wydaje się całkowicie przezroczysta. I tylko niewielka wzmianka o „słodowanej pszenicy” wskazuje, że kompozycja zawiera słód pszeniczny.
I jest napisane tylko w wersji angielskiej, w ojczystym języku francuskim - cisza. Mówi się po prostu, że do produkcji użyto 100% słodu. Oznacza to, że niesłodowane materiały, które pozwalają obniżyć koszty produktu końcowego, nie są dostępne w Caulier 1842.
Jeśli zastosujesz niemiecką metodę określania piwa pszenicznego, wówczas słodowa pszenica w składzie powinna wynosić co najmniej 50%. O ile słyszałem, dla Belgów liczba ta wynosi około 30%. Co więcej, w Belgii używają również dodatku niezrośniętej pszenicy, chociaż wydaje się, że nie jest tak w naszym przypadku, zgodnie z etykietą.
Opierając się na fakcie, że nasza próbka Cauliera nie jest ustawiona jako pszenica, zasugerowałem, że jej smak byłby bardziej jak lager. Oznacza to, że nie będzie tak miękki jak w przypadku „zwykłego” piwa pszenicznego. W związku z tym smak bardziej „aksamitnego” Celis White może wpłynąć na postrzeganie Cauliera.
Więc otwórz najpierw Caulier 1842.
Jego konsystencja nie jest taka sama jak zwykłej pszenicy - to piwo jest bardziej przejrzyste. Bardziej jak niefiltrowany obóz jęczmienia z minibrowarów, choć nie tak żółty.
Aromat Cauliera jest bardzo świeży. To zdecydowanie czuje cytrus. Ale nuty pszenicy, jak mówią, nie zostały anulowane. Ale gdyby etykieta nie miała wersji angielskiej, kupujący byłby trochę zaskoczony